Przeskocz do treści

Nazywam się Sławomir Cimoch. Pochodzę z malowniczego  i bogatego w faunę i florę Podlasia. Z wykształcenia jestem informatykiem. Od zawsze fascynowała mnie natura, pewnie przez okolicę, w której się wychowałem. Zawsze świeże mazurskie powietrze, piękne krajobrazy, kwieciste łąki sprzyjają rolnictwu i hodowli zwierząt.

Moja przygoda, miłość do pszczół nie została przekazana mi z pokolenia na pokolenie jak to najczęściej bywa. Zaczęło się od tego, że kiedyś kupiłem jeden ul, nie kilka nie pasiekę, tylko jeden ul z niewielką pszczelą rodziną. I tak się zaczęło od pasjonata stałem się wielbicielem. Obserwując życie pszczół zacząłem się coraz bardziej nimi interesować. Nie wystarczało mi jedynie obserwowanie pszczelich zwyczajów, zacząłem czytać różne fora, gdzie inni pszczelarze rozmawiali o hodowli, problemach je trapiących czy korzyściach płynących z pszczelarstwa, a także przeglądać literaturę fachową.